Employer Branding w ogłoszeniach o pracę

Ogłoszenie z ofertą pracy jest dla wielu kandydatów pierwszym miejscem styku z potencjalnym pracodawcą. A dla nas, przedstawicieli działów rekrutacji, HR, marketingu to świetne miejsce by budować świadomość marki oraz pokazywać wartości wyznawane w naszej organizacji. Na co zatem zwrócić uwagę, aby nasze ogłoszenie przyciągało najlepszych kandydatów?
Employer Branding w praktyce
Przede wszystkim zadbajmy o to, żeby wszystkie zasady skutecznego Employer Brandingu przenieść na ten początkowy etap rekrutacji jakim jest opublikowana oferta pracy. Pamiętajmy o szczerości wobec kandydatów, pokazujmy im to jacy w rzeczywistości jesteśmy. Nie oszukujmy sugerując, iż szukamy Key Account Managera, choć realnie chcemy zatrudnić dobrego telemarketera. Po takiej „nieścisłości” w ogłoszeniu, możemy mieć pewność, że potencjalny pracownik będzie czuł rozczarowanie i trudno będzie nam odzyskać jego zaufanie.
Wystrzegajmy się również stwierdzeń banalnych i oklepanych, które nic ciekawego nie mówią o organizacji. Ile razy czytałeś w ogłoszeniach o dynamicznie rozwijającej sie firmie, czy enigmatycznych szansach na rozwój? Dla kandydatów są to klisze, które na pewno nie motywują do wysłania swojego CV pracodawcy, który je powiela.
Kolejna zasada profesjonalnego EB to spójność. Na niewiele zda się przygotowanie nowoczesnego, atrakcyjnego wizualnie ogłoszenia, jeśli nasza strona internetowa pamięta lata dziewięćdziesiąte, a w sieci znajdziemy litanię żali byłych i obecnych pracowników.
Jeśli jednak jako pracodawca zadbałeś o dobre samopoczucie swojej załogi, jak również o interesujące materiały dostępne w sieci, warto pokusić się o przygotowanie oferty, która przykuje uwagę. Nie bez powodu obiegowa opinia głosi: „Wyróżnij się albo zgiń”. Jak zapaść w pamięć kandydatów, z wykorzystaniem Employer Brandingu? Może zamiast standardowego ogłoszenia przygotujesz z pracownikami film rekrutacyjny? Może o oczekiwaniach wobec nowej osoby opowie jej w takim wideo przyszły szef?
Do aplikowania może zachęcić także sympatyczna maskotka firmowa lub np. znany aktor pochodzący z miejscowość, w której akurat rekrutujemy. Czasami zamiast opisanej oferty wystarczy celna grafika czy fragment kodu, który zrozumie tylko pożądany przez nas programista. Z jednej strony ogranicza nas tylko kreatywność i pomysłowość naszych zespołów, z drugiej nie w każdej branży taki oryginalny i nieszablonowy przekaz znajdzie uznanie w oczach kandydatów.
Pokolenia wchodzące obecnie na rynek pracy coraz mocnej interesują się możliwościami rozwoju oraz pakietem benefitów pozapłacowych, które możemy im zaproponować. Warto te aspekty uwypuklić w ogłoszeniu. Które konkretnie atuty przyciągną nowe osoby do naszej organizacji, uzależnione jest od grupy docelowej. Inne benefity pokreślimy rekrutując studenta, który szuka pierwszej pracy w międzynarodowym środowisku (np. darmowa nauka języków obcych w miejscu pracy, kwotowo określony budżet szkoleniowy, opieka doświadczonego mentora), inne gdy poszukujemy doświadczonego lidera zespołu programistycznego (np. możliwość wyboru sprzętu, elastyczne godziny pracy czy pakiet medyczny dla całej rodziny).
Pamiętaj, że im dokładniej przemyślisz jak powinna wyglądać idealna oferta pracy na poszukiwane stanowisko, tym lepsi kandydaci zaaplikują do firmy. A na dzisiejszym, konkurencyjnym rynku pracy szczególnie zależy nam na uwadze tych talentów, o które biją się topowi pracodawcy.