Tworzymy i edytujemy tajemniczy plik .htaccess
W poradnikach dotyczących przenoszenia stron na inny serwer i zmiany domen, wspominałam o pliku .htaccess oraz obiecałam rozwinąć temat jego tworzenia oraz edycji.
Plik .htaccess jest plikiem bez nazwy, posiada samo rozszerzenie w postaci htaccess. Bardzo często spotykam się z błędną informacją, iż plik .httacess jest plikiem bez rozszerzenia, co jest zupełną nieprawdą. Sam fakt budowy pliku wskazujący iż po kropce następuje jego rozszerzenie wyjaśnia ten stan rzeczy. Przeznaczeniem tego pliku jest konfiguracja wielu parametrów na serwerze.
Po co plik .htaccess?
Pliki .htaccess działają na serwerach wykorzystujących Apach’a i są w pewnym sensie uzupełnieniem pliku konfiguracyjnego Apachea;. Pamiętać należy, że zapisy zawarte w pliku .htaccess funkcjonują dla danego katalogu oraz wszystkich podkatalogów w nim się znajdujących. Jeżeli np. w podkatalogu umieścimy inny plik .htaccess to dyrektywy w nim zawarte będą odnosiły się do tego podkatalogu i jego poniższych podkatalogów, a ten nadrzędny tylko do katalogu w którym został zmieszczony. W taki sposób można konfigurować odmiennie parametry w każdym z katalogów znajdujących się na serwerze.
Mniej więcej wiadomo, do czego służy plik .htaccess. Problem pojawia się przy jego tworzeniu, gdyż nie jest to sprawa aż tak oczywista. Fajnym narzędziem jest automatyczny generator plików .htaccess, z którego możesz skorzystać w internecie. Wystarczy wypełnić go zgodnie z oczekiwaniami oraz wygenerować gotowy do zamieszczenia na serwerze plik.
Plik .htaccess jest zwykłym plikiem tekstowym ASCII i można go stworzyć również ręcznie wykorzystując do tego popularny notatnik. Tworzymy w tym celu nowy dokument, wprowadzamy potrzebne komendy pamiętając o znaku enter po każdej z nich. Enter jest ważnym elementem składni więc radzę o nim pamiętać. Po uzupełnieniu pliku wymaganymi komendami czas na jego zapis, i właśnie przy tej czynności często pojawiają się problemy. Nie może to być zwykły zapis dokumentu tekstowego z rozszerzeniem .txt.
Robimy to w następujący sposób:
- Zapisujemy Zapisz jako i w nazwie pliku wpisujemy .htaccess;
- W Zapisz jako typ wybieramy Wszystkie pliki;
- Oczywiście pozostawiamy kodowanie ANSI;
Zapisany plik zgodnie z powyższymi wytycznymi będzie spełniał swoją funkcję pod warunkiem, że komendy będą skonstruowane i wprowadzone prawidłowo oraz jeśli podczas zapisywania nie nastąpił błąd w postaci pominięcia kropki przed htaccess, pomylenia czy zgubienia jakiejś litery czy zapisania go z rozszerzeniem .txt.
Owocnego eksperymentowania z plikiem .htaccess.
Niniejszy poradnik pod tytułem "Tworzymy i edytujemy tajemniczy plik .htaccess" nie stanowi doradztwa, ani nie jest materiałem edukacyjnym, a jedynie przedstawia wyłącznie opinię jego autora. Oznacza to, że wszystkie informacje, które u nas znajdziesz na temat "Tworzymy i edytujemy tajemniczy plik .htaccess" należy traktować jako forma rozrywkowa, a każdą decyzję podejmować wyłącznie samodzielnie w oparciu o własne doświadczenie oraz rozsądek. Nie tylko nie zachęcamy, ale wręcz odradzamy wykorzystywanie znalezionych tutaj informacji w każdym celu i w każdej sferze życia prywatnego oraz zawodowego.