Domyśl się – czyli czego nie mówić w związku

Domyśl się

Stereotypowo jest to flagowe powiedzonko kobiet, lecz panowie również po nie sięgają gwoli złośliwości. Użycie tego krótkiego zdania często miewa katastrofalne skutki niezależnie od tego, która ze stron je wypowiada.

Jesteście razem i uważacie, że znacie się dobrze. Irytuje Was więc, jeśli partner, nie domyśli się czegoś, co Waszym zdaniem jest oczywiste. No właśnie… sęk w tym, że każdy człowiek na świecie myśli nieco inaczej, miewa gorsze dni, spowolnione myślenie lub zwyczajnie jest zmęczony. To, że ta druga osoba na coś nie wpadła, wcale nie oznacza, że Cię ignoruje lub zaniedbuje. Związek to stała praca. Zamiast stawiać na tajemnicze „domyśl się„, spokojnie wytłumacz, co masz na myśli. Dzięki temu unikniecie niepotrzebnych kłótni między Wami, a Wasz związek będzie coraz lepszy!

Bo Ty nigdy nie…

Istnieje też odmiana „bo Ty zawsze..„ i obie mają odwrotny skutek działania niż założenie. W teorii mówiąc te słowa chcesz zwrócić uwagę partnerowi na to, co Ci przeszkadza w jego zwyczajach. Niestety brzmi to jedynie jak bezpodstawna pretensja i początek kłótni w szkole podstawowej. Zamiast uciekać się do jednego z tych dwóch zdań, spróbuj zacząć w ten sposób „Kochanie, nie gniewaj się, ale … mi przeszkadza. Nie jestem do tego przyzwyczajony/przyzwczyjona, czy możesz już tego nie robić?”.

O wiele łagodniej, a w dodatku tak, że chce się na spokojnie porozmawiać, a nie stawać do walki. Prowadzenie dialogu jest niezmiernie trudne, zwłaszcza kiedy dopadają nerwy, ale pamiętaj przede wszystkim o tym, że kochasz te drugą osobę i nie chcesz sprawiać przykrości ani jej, ani sobie.

Nieważne

Albo „bez znaczenia”. Tych słów zdarza się używać dość często. Ich szkodliwość wynika z tego, że w ten sposób sygnalizuje się, że zaangażowanie partnera w związek lub jego jakakolwiek inicjatywa są nieistotne. Ty zrobisz coś lepiej, będzie szybciej, jeżeli nie będziecie dyskutować, tylko Ty podejmiesz decyzję. To błędne myślenie. Tworzycie związek razem, a nie osobno więc poczucie wykluczenia może mieć opłakane skutki, a nawet doprowadzić do rozpadu związku.

Bo mój były/moja była

Nigdy, ale to nigdy nie porównuj swojego obecnego partnera do tych z przeszłości. To potrafi naprawdę mocno zranić. Nie obgaduj również starych miłości z osobą, z którą budujesz nowy związek. To postawi Cię w złym świetle jako osobę dwulicową, fałszywą i perfidną, nieposiadająca szacunku do drugiego człowieka.

Poza tym nikt nie lubi słuchać o podbojach miłosnych swojego partnera z przeszłości. Każdy chce myśleć o sobie, że jest jedyny, wyjątkowy, najlepszy, a wszyscy inni się nie liczyli. Aby wypracować coś trwałego i dobrego należy skupić się przede wszystkimi na sobie nawzajem oraz na teraźniejszości zamiast rozgrzebywać przeszłość.