Sprawdzony sposób na realizację celów – technika małych kroków

W połowie mojej przygody z niektórymi technikami zaczęłam się zastanawiać czy to wszystko nie jest tylko komercyjnym blefem, a  przytaczane przykłady zwykłym kłamstwem. Nie należę do tzw „niepoprawnych optymistów” i zanim zacznę  w jakimś kierunku podążać, najpierw analizuje ten kierunek z każdej możliwej strony, gdyż wiem, że efekty widoczne są po jakimś czasie przy maksymalnym zaangażowaniu w to własnej osoby.

Dlatego też nie chcąc tracić czasu na coś co być może nie przyniesie wymiernych korzyści, dokładnie zapoznaje się z problemem. Bardzo ciężko jest zmienić nasze podświadome nastawienia, niektóre z nich są wręcz niemożliwe do wyplenienia, i w tym właśnie tkwi przyczyna wszelkich niepowodzeń w pracy nad zmianą swojego życia, sytuacji,uwolnienia się od lęków, fałszywych przekonań etc. Rozpoczynając od tego punktu stwierdziłam więc, że drastyczne próby zmiany naszych podświadomych wyobrażeń nic nie dadzą. Należy to czynić małymi kroczkami jednak  systematycznie i konsekwentnie.

Małymi krokami do celu

Ku zobrazowaniu podam pewien przykład.

Pewna dziewczynka zawsze pragnęła być piosenkarką, lecz jej matka uważała iż ”słoń jej na ucho nadepnął” o głosie nie wspominając. Dziewczynka dorasta, pragnienie nie słabnie jednak przekonanie wpojone przez matkę również. Pewnego dnia przypadkiem ktoś podsłyszał jak pięknie śpiewa i uzmysłowił jej to . Jednak dziewczynka myśli, że ten ktoś się po prostu z niej wyśmiewa. Jak ta dziewczynka może samodzielnie sobie pomóc?

Otóż pragnienie bycia piosenkarką może nie poskutkować jeśli dziewczynka nie uzyska najpierw mocnego przekonania, że tak naprawdę jest utalentowana i ma całkiem realne szanse zostania piosenkarką. Rozpoczyna więc od stopniowej zmiany swoich podświadomych wzorców w kwestii głosu i słuchu muzycznego. Powoli zacznie się otwierać na świat i następnym krokiem będzie walka ze wstydem  związanym  z występem przed publicznością.

I tak krok po kroku, aż dobrnie to stanu, w którym będzie gotowa aby spełnić swoje życiowe marzenie bycia piosenkarką. Oczywiście taki proces może trwać bardzo długo w zależności od zakorzenienia negatywnych wzorców oraz może składać się z różnej liczby kroków /czyli lęków i nieprawdziwych twierdzeń do pokonania/.

Potęga podświadomości

Jeszcze jeden przykład z tymże dotyczący zarabiania pieniędzy.

Dajmy na to że zarabiasz na etacie 1200 zł. Oczywiście nie odpowiada Ci to wcale, wizualizujesz więc swój miesięczny dochód w wysokości 30 000 zł. Hmm, podświadomość może tego tak szybko nie przetrawić i wizualizacja spełznie na niczym. Lepiej więc dochody podnosić stopniowo do takiej kwoty jaką podświadomość może zaakceptować na tym etapie np. 4000 zł. Po realnym osiągnięciu tej kwoty podnosisz poprzeczkę do np. 10 000 zł. I tak dalej.

Cała ta operacja ma na celu oswojenie podświadomości z nowym stanem rzeczy, a zbyt brutalne przeskoki tylko ja blokują. Ponad to jest to również kwestia zindywidualizowana. Każdy z nas ma inne wzorce i innego podejścia wymaga praca z podświadomością, dlatego ważnym aspektem jest  poznawanie siebie, swojego prawdziwego „ja”, walka z narzuconym i nie naszym systemem wartości, priorytetów, celów życiowych.

Wiem, że na świecie nie ma rzeczy niemożliwych i można dokonywać czynów, o których nigdy nam się nie śniło. Uświadomienie sobie tego jest pierwszą i podstawową rzeczą od której należy rozpocząć przeganianie swoich lęków i słabości. Bo tylko ci, którzy działają i myślą bez ograniczeń nie oglądając się na innych są w stanie wspiąć się na wyżyny. Ważne jest również to, aby po osiągnięciu każdego z pułapów podziękować za to i cieszyć się spełnieniem pragnień. To pobudza podświadomość, która jest jak dziecko otrzymujące podarunek, zawsze chce więcej, w związku z czym podświadomie będziemy pragnęli częstszego przeżywania takich stanów i ku nim niestrudzenie dążyli.

Nie marnuj więc cennego czasu i szybko bierz się do pracy, jeżeli naprawdę zależy ci na prawdziwym i Twoim życiu.