Wylecz oparzenia słoneczne domowymi sposobami

Odrobina więcej słońca i skóra niektórych z nas staje się czerwona lub nawet wyskakują na niej okropne bąble! Oparzenia słoneczna to poważna sprawa i nie można ich ignorować. Poradź sobie z nimi domowymi sposobami!
Warzywa i owoce na oparzenia
Jeżeli dopadły Cię oparzenia słoneczne i nie masz pod ręką żadnych leków ani apteki, dobrym rozwiązaniem będzie sięgnięcie po pomidory. Zawarty w nich antyutleniacz — likopen, który jednocześnie pełni rolę barwnika — idealnie poradzi sobie z pieczeniem. Wystarczy, że włożysz pomidory do lodówki, lekko schłodzisz po czym pokroisz w plastry. Nałóż je na najbardziej zaczerwienione miejsca i chwilkę poczekaj. W prosty sposób zwalczysz stany zapalne i zabezpieczysz skórę przed szkodliwymi promieniami UV.
Oparzenia słoneczne możesz również załagodzić z pomocą ziemniaka. To warzywo znajduje się w niemal każdym domu. Żeby go użyć, nie musisz go nawet obrabiać. Wystarczy, że purée lub plastry z ziemniaka przyłożysz do powstałych podrażnień. Warzywa te mają bowiem właściwości nawilżające oraz antybakteryjne i z pewnością przyniosą ulgę.
Wylecz oparzenia słoneczne miodem
Lecznice właściwości miodu są znane i wykorzystywane od lat. Ten cud natury jest dobry nie tylko na przeziębienie, ale świetnie sprawdzi się też w walce z oparzeniami. Posiada on właściwości nawilżające oraz regeneracyjne. Co więcej, po nasmarowaniu skóry, tworzy on na niej delikatny film, zabezpieczający naskórek przed ewentualnym zakażeniem. To więc słodki sposób na poradzenie sobie z palącym problemem.
Postaw na nabiał
Oparzenia słoneczne w starciu z domowymi sposobami nie mają szans! Świetnym przykładem jest ponadczasowy kefir, którego używały już nasze babcie i mamy. Nakładając go na podrażnienia, przynosisz sobie ulgę. Wszystko przez to, że kefir wyciąga z organizmu ciepło, a do tego przywraca prawidłowe pH skóry. W dodatku chroni on naskórek przed zakażeniem. Jeżeli nie masz go w domu, zawsze możesz wykorzystać maślankę, zsiadłe mleko lub jogurt naturalny. Będą dobrym dodatkiem do domowej apteczki, zwłaszcza biorąc pod uwagę gorące dni, jakie nachodzą!