Pożyczki online nadal kuszą. Na co uważać?

Pieniądze – zależy od nich bardzo dużo

Pieniądze potrafią być źródłem nieograniczonej satysfakcji, bo dzięki nim mamy ogromne możliwości. Możemy spełniać marzenia, realizować swoje plany, podejmować kolejne ambitne przedsięwzięcia. Z drugiej strony, nie zapominajmy, że tak jak każdy kij ma dwa końce, tak pieniądze to nie tylko przyjemności, ale i zagrożenia, wieczna niepewność i inne problemy. Tak się dzieje, jak ich brakuje, a także – co gorzej – mamy długi, których nie jesteśmy w stanie spłacić. W takiej sytuacji jawią się nam one jako coś nieosiągalnego, są też przeszkodą, bo niespłacone zobowiązania nie pozwalają ruszyć z miejsca.

Ciągle tkwimy w tym martwym punkcie, starają się ruszyć do przodu, lecz bagaż przeszłości jest zbyt ciężki, by poderwać go z miejsca. Może trochę zbyt dramatycznie to opisaliśmy, ale chcieliśmy obok pozytywnych aspektów pożyczania, wskazać też te negatywne, aby jak najmniej osób było skazanych na spiralę zadłużenia. Zacznijmy jednak od tych jasnych stron – wskażmy najważniejsze zalety pożyczek pozabankowych.

Pożyczki pozabankowe – jakie są ich najważniejsze zalety?

• To produkt powszechnie i łatwo dostępny, czyli zupełnie przeciwnie niż w bankach, w których procedura otrzymania kredytu jest długa, a co najgorsze – często niezakończona sukcesem;
• Pożyczka przez internet na konto to najszybszy sposób uzyskania wsparcia. Oczekiwanie na przelew to często ledwie kilka minut. Wszystko dlatego, że nie przeprowadza się tu takiej weryfikacji jak w przypadku kredytów bankowych;
• Inną zaletą jest to, że mamy pełne prawo, by odstąpić od umowy w czasie 14 dni od jej podpisania. Nie musimy się tłumaczyć, skąd nasza decyzja, nie ponosimy też żadnych kosztów, oczywiście poza zwrotem tego, co zostało już pożyczone (uwaga: dotyczy to umów zawartych na odległość);
• Wielkim plusem jest też to, że większość firm ma w swojej ofercie chwilówki za 0 zł, czyli pożyczkę bez opłat i prowizji. Określana jest ona często jak za darmo, bo klient oddaje dokładnie tyle, ile pożyczył – bez żadnych dodatków.

RRSO prawdę nam powie

Pożyczki pozabankowe otwierają nieznane wcześniej możliwości, dają obietnicę szybkiego zastrzyku gotówki. My jednak musimy zawsze krytycznie podchodzić do każdej oferty, z dystansem oceniać atrakcyjne propozycje, oceniając w pierwszej kolejności, ile za to zapłacimy.

W przypadku pożyczki online najważniejszą rolę odgrywa RRSO, czyli Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania, która stanowi całkowity koszt pożyczki ponoszony przez konsumenta. Kierujmy się prostą zasadą – im ten wskaźnik wyższy, tym lepiej, bo to oznacza, że nasz domowy budżet ucierpi w mniejszym stopniu. RRSO to nie tylko oprocentowanie, ale też prowizja dla instytucji pozabankowej, ubezpieczenia, odsetki, jak również inne opłaty (np. prowizyjna, manipulacyjna i administracyjna). Nie ma sensu porównać tego wskaźnika do produktów finansowych oferowanych przez bank – kredytów bankowych, bo w przypadku chwilówek jest zawsze wyższy.

Z czego to wynika? Przede wszystkim ze względu na krótki okres spłaty zobowiązania, lecz także z powodu wysokiego ryzyka nieoddania pożyczonych pieniędzy.

Reklama a rzeczywistość

Reklamy są coraz lepsze, bardziej efektowne, cechują się wysoką skutecznością. To niekoniecznie dobre dla klientów, bo w takich przekazach marketingowych ciężko o konkrety. Liczy się to, jak spot wpłynie na klienta, co oczywiste, patrząc po tym, jak konkurencyjny jest rynek. Nawet najbardziej niezwykła reklama nie powinna uśpić naszej czujności, więc można docenić kunszt reżyserki twórców filmu reklamowego, ale później trzeba przystąpić do weryfikacji – ocenić, czy prezentowane informacje są zgodne z prawdą.

Pamiętajmy jednocześnie, że dzisiaj łatwiej to zweryfikować, bo dzięki zmianom w prawie (ustawa o kredycie konsumenckim i ustawa antylichwiarska) pożyczkodawcy są bardziej ograniczeni w zakresie prezentowania swojej oferty, m.in. wszystkie informacje dotyczące chwilówki muszą być przedstawione tak, aby nie pozostawiały wątpliwości.

O czym dodatkowo pamiętać?

• Nie warto przyzwyczajać się do darmowych ofert, bo taka promocja obowiązuje tylko raz, a w przypadku kolejnych pożyczek trzeba już normalnie zapłacić. Jeśli więc jakaś firma proponuje nam takie warunki, choć wcześniej pożyczaliśmy, sprawdźmy koniecznie, czy nie mamy do czynienia z niby promocją, która w rzeczywistości jest oszustwem;
• Przed podpisaniem umowy, dokładnie ją przeczytajmy. Może to niektórym wydać się oczywiste, ale wiele osób nie poświęca czasu, aby dokładnie przestudiować ten dokument. Jeśli coś się nie zgadza lub mamy wątpliwości, zgłośmy to przedstawicielowi firmy. To niezwykle istotne, żeby w późniejszym czasie, gdy już zgodzimy się na warunki umowy, nie przeżyć rozczarowania;
• Żeby mieć stuprocentową pewność, że firma pożyczkowa jest uczciwa, przeanalizujmy, czy przypadkiem nie widnieje na liście ostrzeżeń publicznych KNF – Komisji Nadzoru Finansowego. Trafiają tu podmioty, co do których KNF ma zastrzeżenia. Co do zasady – lepiej nie współpracować z podmiotem wciągniętym na listę.

Łatwo się skusić na pożyczkę online, co może pomóc podreperować nasz domowy budżet lub jeszcze bardziej pogorszyć sytuację finansową. Jak będzie, tak naprawdę zależy od nas.

Artykuł powstał przy współpracy z pozyczki-24.pl.